lis
09
2018

12 ośrodków, 1200 km tras, czyli Dolomity objechane. Tydzień wykorzystany w opór, cytryna wyciśnięta, tam gdzie Adaś skakał (Predazzo) my lataliśmy! Oczywiście na samym zaliczaniu tras skończyć się nie mogło, choć czasu mało, udało się przywieźć kilka fotek mocnych jak grappa. Mimo że jazda ze sprzętem na plecach do najrozsądniejszych nie należy, nie mogłem z tego zrezygnować. Qui di seguito sono alcune foto del viaggio. Uczcie się języków!
0 Komentarzy